Jest kilka urządzeń, które działają niestrudzenie, aby zabezpieczyć nasze życie. Mówimy o detektorach dymu i czujnikach tlenku węgla. Coraz częściej potrzebują hardwie do domu, albo mają zapieczętowaną baterię, która jest dobra przez dziesięć lat (w przypadku czujników dymu). [Gelmi] Niedawno musiał zmienić baterię w detektorze tlenku węgla – który dzieje się bardzo rzadko – i on go do myślenia. Jeśli baterie należy zmienić tak rzadko, jak trudno byłoby zbiór energii do zasilania urządzenia?
Nasza pierwsza myśl była taka, że użył indukcyjności, takich jak te szpiegujące ptaki, które okoń na liniach energetycznych. Ale zamiast tego poszedł na ciepło utracone z używania czopu ciepłej wody. Powyżej możesz zobaczyć jego platformę testową, która dołączyła urządzenie Peltier do kranu w jego łazience. Za każdym razem, gdy włączyłeś gorącą wodę kran również podgrzewa. Różnica między temperaturą kranu a temperaturą w pomieszczeniu otoczenia generuje niewielką ilość mocy. Jest to odpowiednie źródło, ale tylko wtedy, gdy może również wyciąć ilość mocy potrzebnej przez detektora. Ta przygoda zabiera go do dziury królika, ucząc się o tym, jak działa czujniki i rozwija się na niezawodność na najniższym poziomie zużycia.
Aplikacja francetowa może wydawać się osobliwa. Ale jeśli używasz podgrzewacza wodnego gazu ziemnego, chcesz mieć detektor tlenku węgla w pobliżu. Dołącz peltier do odpływu i za każdym razem, gdy każda ciepła woda w domu jest otwarta, twój system otrzyma trochę ładowania.